Wasteland 2 – Gruzy Miasta Aniołów

Produkcja Briana Fargo wciąż jest w fazie betatestów, do której dostęp mają wybrani donatorzy. Systematycznie jednak docierają do nas nowe, obiecujące informacje o świecie dotkniętym nuklearną katastrofą.

„When it’s done” („kiedy zostanie ukończone”) staje się powoli sloganem reklamowym produkcji tworzonych bez udziału narzucających się wydawców. Wasteland 2, który pierwotnie miał się ukazać w październiku ubiegłego roku, wciąż nie ma przybitej daty premiery, chociaż do ukończenia produkcji pozostało niewiele.

Inxile Entertainment na bazie doświadczeń betatesterów oszacowało, że przeciętny gracz poświęci aż 50 godzin na ukończenie tytułu, chociaż czas ten powinien się przedłużyć, jeżeli będziemy chcieli sprawdzić każdy zakątek i wykonać wszystkie misje.

Opóźnienia w dostarczeniu produkcji mają również związek z łataniem błędów oraz modernizacją elementów gry, które nie przypadły graczom do gustu. Do jednego z – wydawałoby się – kluczowych należał w ostatnim czasie interfejs ekwipunku, którego pierwotna forma w kształcie listy została zastąpiona klasyczną siatką.

W ostatnich aktualizacjach Pustkowi inXile przedstawiło również pierwszy zrzut ekranu z Los Angeles. Wedle zapowiedzi gracz zwiedzi wiele charakterystycznych miejsc i obiektów Miasta Aniołów.


Los Angeles – natura pożerająca gruzy upadłej cywilizacji (wyższa rozdzielczość)


Na marginesie warto zaznaczyć, że opóźnienia w dostarczeniu Wasteland 2 będą najprawdopodobniej rzutować na premierę Torment: Tides of Numenera. Póki szlifowana jest postnuklearna produkcja, zespół poświęca większą część uwagi zniszczonej wojną Ziemi aniżeli futyrystycznej wizji Numenery.