W 48. aktualizacji Pillars of Eternity Josh Sawyer opowie o postępach i przebiegu prac nad produkcją projektu. Josh Sawyer: Jesteśmy...
Czytaj więcej
– Wszelkie ciała przychodzące do Kostnicy mają trafić do sali przyjęć na drugim piętrze. Jeśli nie są zakontraktowane, mają przebyć...
Czytaj więcej
O, cześć, mały. Widziałem cię niedawno u Upadłego. Wyglądasz na kompletnie zielonego w Sigil, co? Może stary Rdza mógłby ci...
Czytaj więcej
Jestem Melviet, tak, Melviet. Skąd to imię mam? Nawet nie wiem, głupio się z nim czuję, bo głupio brzmi, ale i tak nie znam nikogo, komu mógłbym tę nazwę powierzyć. Tak szczerze mówiąc, to nie znam nikogo.
Była noc, wokół panowała wszechogarniająca, przerażająca ciemność, obezwładniając każde, nawet najmniejsze, liche światło znajdujące się w pokoju. Szafki, dzbany z kwiatami, małe, ozdobne talerze, złote statuetki, wszystko spowite mrokiem, mimo usilnych, wytężonych oczu… Nie potrafił dojrzeć nic.