Dziesięć lat Grimuaru ‒ Rocznica, interaktywna podróż przez Wieloświat i… my
Pisanie newsów urodzinowych jest zawsze wyjątkowo trudne. Nigdy nie mam pewności, od czego powinniśmy zacząć i cóż w tym dniu moglibyśmy przekazać. To, czego jestem jednak pewien, to to, że ostatnia dekada była niesamowitą przygodą pełną barwnych bohaterów, trudnych wyzwań i bezcennych wspomnień.
Nieważne, jak ta przygoda się zaczęła, ani jak się skończy. Wszystko, co się wydarzyło ‒ a wydarzyło się wiele ‒ dało nam mnóstwo pozytywnej energii i zaszczepiło w nas jeszcze większą miłość do Wieloświata.
I o niej przy okazji tej rocznicy chcielibyśmy Wam coś powiedzieć.
Żywe Sfery
Przez ostatnie lata staraliśmy się podejmować coraz to ciekawszych wyzwań ‒ od wywiadów z twórcami naszych ulubionych gier i settingów przez tłumaczenia obszernych opowiadań po współpracę z zespołem odpowiedzialnym za Torment: Tides of Numenera. To natomiast, co planujemy i nad czym pracujemy od wielu, wielu miesięcy, jest ukoronowaniem naszej sympatii do Wieloświata i zadaniem znacznie ambitniejszym niż wszystko, za co się do tej pory zabieraliśmy. Nie chcemy zdradzić wszystkich szczegółów, więc podzielimy się z Wami na razie tylko małą cząstką planu.
We współpracy z Michaelem Malkinem (którego lepiej znacie jako Ronamisa) wzięliśmy na warsztat stworzenie interaktywnej mapy… Wieloświata. Projekt jest niezwykle wymagający i zajmie miesiące, jeśli nie następne lata ‒ ale jeśli mierzyć, to wysoko.
Na obecną chwilę udało nam się ukończyć Zewnętrze (wystarczy pomyśleć, że oryginał ma 7000×3000 pikseli!) oraz Avernus, pierwszą warstwę Baator. A przed nami kolejne sfery i warstwy do rozplanowania. Efekty pracy Michaela znajdziecie poniżej.
Mapę tę mamy zamiar wzbogacić informacjami na temat poszczególnych sfer oraz specyficznymi interakcjami, które po otwarciu przedstawią opowiadania spisane przez obieżysferów i sferowców, którzy owe miejsca zobaczyli na własne oczy.
Nie wiemy, kiedy projekt w całej okazałości ujrzy światło dzienne, ale póki w naszej redakcji tli się życie, wszystko zmierza we właściwym kierunku. Mamy nadzieję, że będziecie nam kibicować!
Redesign Grimuaru
To, co uparcie odkładamy od jakiegoś czasu, to redesign Grimuaru. Od paru miesięcy mamy niemal gotową nową, odświeżoną wersję strony; brakuje nam jednak czasu, by zreorganizować wszystkie działy.
Mimo wszystko chcielibyśmy również pokazać Wam dziś małą zapowiedź tego, co nas czeka.
Redakcja
Nasz przyjaciel Michael ofiarował nam rocznicowy rysunek przedstawiający naszą redakcyjną ekipę. Na poniższej ilustracji znajdziecie całą naszą czwórkę. Żeby nie utracić aury tajemniczości, nie powiemy Wam, kto jest kim, ale liczymy, że się domyślicie!
Podziękowania
Nasza dziesiąta rocznica to efekt wielu lat pracy, dyscypliny, trzymania się razem mimo życiowych niepowodzeń. Grimuar od zawsze traktujemy jako kotwicę do świata, w którym nie ma rzeczy niemożliwych. To dawka inspiracji, miejsce poznania, świątynia wyobraźni. Nie udałoby się to bez ludzi, którzy zawitali w nasze progi i zaoferowali nam pomoc, przyjaźń czy dobre słowo.
Chcielibyśmy Wam wszystkim podziękować i liczymy, że wspólnie napiszemy jeszcze niejedną porywającą historię.
Niech cień Pani zawsze Was omija!
Redakcja Wortalu