[wiersz] Strażnik mojej samsary
: pn lut 16, 2015 10:11 pm
Zainspirowane nawiązaniami do dalekowschodnich filozofii, które dość licznie przewijają się przez Tormenta, a zwłaszcza relacją Bezimiennego i Dak'kona (co za zaskoczenie, huh?). Chociaż równie dobrze może odnosić się do innych postaci, które w pewien sposób czuwają nad Nieśmiertelnym – Deionarry, Nie-Sławy czy Upadłego. Myślę, że odniesienia do Tormenta będą w miarę jasne i zrozumiałe.
*
Między pustkowia, sfery i miasta
Między eonów złudzenia i mary
Mantrami milczący obelisk wyrasta
To miecz strażnika mojej samsary
Przez krzyki tysięcy porzuconych czaszek
Płomieni syki i dymów opary
Przenika wiatru tchnienie niosące
Szepty strażnika mojej samsary
Legiony cieni mych planów i błędów
Wymierzające odwieczne kary
Odchodzą w niebyt pod ciosów rozkazem
Ostrza strażnika mojej samsary
Ciernistych pnączy czarne meandry
Unoszą swe szpony – prastare konary
I klucz składają do swych zagadek
W ręce strażnika mojej samsary
Atman mój błądzi w mrokach niepamięci
Oślepły przez liczne udręki dary
Tam drogę wskazuje ów promień zastygły
Miecza strażnika mojej samsary
*
Między pustkowia, sfery i miasta
Między eonów złudzenia i mary
Mantrami milczący obelisk wyrasta
To miecz strażnika mojej samsary
Przez krzyki tysięcy porzuconych czaszek
Płomieni syki i dymów opary
Przenika wiatru tchnienie niosące
Szepty strażnika mojej samsary
Legiony cieni mych planów i błędów
Wymierzające odwieczne kary
Odchodzą w niebyt pod ciosów rozkazem
Ostrza strażnika mojej samsary
Ciernistych pnączy czarne meandry
Unoszą swe szpony – prastare konary
I klucz składają do swych zagadek
W ręce strażnika mojej samsary
Atman mój błądzi w mrokach niepamięci
Oślepły przez liczne udręki dary
Tam drogę wskazuje ów promień zastygły
Miecza strażnika mojej samsary