Grimuar Sferowca :: Forum

Witam; życzę miłego pobytu, udanych konstrukcji oraz udanego przekabacenia cię na moją sesję, zagraj.

[quote=""Senthe""]Dzień dobry, witam się, miło mi :)[/quote]

Witaj Senthe,

Mi również bardzo miło! Tradycyjnie mam nadzieję, że pozostaniesz z nami jak najdłużej :]


Przy okazji zapraszam wszystkich do Obieżysferskich Pogawędek, bo dziś właśnie... <click>...

Witamy na forum:)

Witam wszystkich!
Jak wspominałem w SB, współpracowałem w projekcie reaktywacji polskiej strony PT parę lat temu, ale podobnie jak w przypadku strony BG z tamtego okresu, współpraca z właścicielem serwerów skończyła się pewnym zamieszaniem (którego wolałbym nie komentować) i tyle było naszych ambitnych planów. Na forum Tam, gdzie łączą się Sfery raczej się nie wypowiadałem za dużo, choć lubiłem je czytać.
Teraz trochę o grach - można powiedzieć, że jestem weteranem klasycznych cRPG (w rozumieniu standardu wyznaczonego przez takie gry, jak Fallout lub BG, dungeon crawlerów i pochodnych za dużo nie mam na swoim koncie)  i RTSów, grałem w większość uznanych tytułów z lat 1990-2004, a niektóre zaległości staram się teraz sukcesywnie nadrabiać z pomocą serwisu GOG. Pasjonuję się uniwersami Planescape i Warhammer 40k, choć tylko od strony podręczników i książek, w bitewniaka czy sesje RPG nie grywał żaden z moich znajomych, więc siłą rzeczy ja też nie, a teraz nie mam na tyle czasu, by zaczynać z tym przygodę.
Muzycznie i kolekcjonersko moje zainteresowania skupiają się głównie na zespole Depeche Mode. Nie pogardzę też innymi grupami, głównie z nurtu muzyki elektronicznej i szeroko rozumianego rocka, choć czasem zdarza mi się kupować też płyty zupełnie "nie z tej bajki". Od 2001 roku kibicuję Detroit Red Wings (pozdrawiam obecnego tu kibica!), od 2010 Detroit Lions (zaczęło się głównie od wreśniowej nudy z powodu braku hokeja, ale futbol amerykański jakoś mnie wciągnął i z czasem zainteresowałem się nawet PLFA).
Prywatnie studiuję na AGH i mieszkam w Krakowie, pochodzę z okolic (granicząca miejscowość) Kielc.

Cześć Strange101,

Sam nie udzielałem się na Tam gdzie łączą się sfery, ale często obserwowałem (i dalej obserwuje, zresztą nie ja jeden z tej społeczności) artykuły na wiki, które swoją drogą są wspaniale tłumaczone. Jeżeli mowa o stronie Planescape: Torment, czy posiadasz może screeny z wersji pierwotnej? Przyznam szczerze (i jest to też powód do wstydu), ale nie mogę sobie jej przypomnieć. Szkoda swoją drogą (i mówię to bez nuty cynizmu), że się Wam nie udało z reaktywacją - zawsze miło się patrzy na fansite-y poświęcone klasykom. W końcu - starsze gry żyją dzięki pamięci graczy.

Witaj Strange101! Nareszcie ktoś na forum głośno wyraża uwielbienie dla DM - a już zaczynałam się zastanawiać, co jest nie tak z tymi ludźmi :P Przeczytałam Twoje obiecujące słowa na SB - jeśli chciałbyś coś dla nas potłumaczyć, szczegóły najlepiej chyba będzie obgadać ze mną - jestem tu takim samozwańczym PM'em.

Witam wszystkich!
Mam na imię Bartek, acz na starym forum byłem znany jako Bartold, niektórzy mnie jeszcze pewnie pamiętają Trochę nabazgrałem w kilku sesjach (tzn. w trzech na trzy, o ile pamiętam ). Fajnie wrócić na stare śmieci.

Coś o mnie - kończę studia (ekonometria), pracuję w finansach, jestem happy ojcem i kocham czytać. To w sumie sprawiło, że za trzecim podejściem Torment mnie połknął, przeżuł i przetrawił. Odwdzięczyłem mu się i na półce trzymam trzy egzemplarze, każde z różnego wydania - Reguła Trójek ma się dobrze
Nie gram za wiele w komputerowe RPGi, głównie z powodu braku czasu i upraszczania gier, które mnie odrzuca tak samo, jak przekazywanie wszystkich aspektów danej sceny za pomocą grafiki (przecież od tego są słowa, do cholery!). Uff.

Hobby - fantastyka i dark fantasy, głównie polskich autorów (Rafał Dębski, Jacek Dukaj, Jarosław Grzędowicz, Jacek Piekara, Dariusz Domagalski), starsze rpgi (Torment, Gothic I/II, KOTOR II), średniowiecze i rekonstrukcja historyczna, pisanie (podobno bez dramatu). Ostatnio udzielam się w polskim projekcie mmo Gloria Victis.

Witam z powrotem!

Cześć wszystkim :)

właściwie to zarejestrowanym użytkownikiem jestem od dosyć dawna, ale byłem na forum raczej nieaktywny. Zostałem ostatnio "upomniany", że to :) nieładnie się nie przywitać. Oto jestem.

A jestem młodym inżynierem, obecnie zajmuję się serwisowaniem sprzętu w branży medycznej. Od zawsze uwielbiam czytać - swego czasu pochłaniało mi to ogrom czasu, podobnie jak sesje gier fabularnych. Uwielbiam odgrywać postacie i wcielać się w różne role. W ostatnich latach zdarza się to jednak rzadziej niż onegdaj - aczkolwiek od czasu do czasu zawsze znajduję okruch czasu na takie przyjemności. Podobnie jak na komputerowe gry RPG - oczywiście do dziś faworytem jest dla mnie P:T - bardziej zapamiętany jako doświadczenie, niż gra...

Z mniej standardowych na forum hobby lubię sport (boks jest super!), uwielbiam tańczyć (chociaż robię to "amatorsko" -żeby nie było wątpliwości dodam, że czasem wyglądam przy tym pokracznie, ale zawsze dobrze się bawię ;p), kocham kobiety (to może nie jest "niestandardowe") i lubię kontemplować naturę - mogę godzinę siedzieć nad jeziorem i patrzeć na otaczający las i wodę, nigdy mnie to nie nudzi...
Ah i jeszcze ostatnio nauczyłem się rysować jako tako - pracuję nad tym, jak mam chwilę. Mi osobiście rysowanie dało dużo frajdy i zmieniło trochę "sposób patrzenia" :) na świat dookoła i ludzi.

Cześć kosmaty,

Super, że dajesz znak życia. Oczywiście bez przedstawiania się na forum też byśmy przeżyli, ale po cichu tworzymy średni profil fana Tormenta. Z badań wynika, że ma mnóstwo zainteresowań, wie co chce w życiu robić i potrafi gapić się jak kołek na góry, jeziora i las. Podzielane przez większość dusz, która tędy przeszła

Mam nadzieję, że tutaj aktywność się nie zakończy, chociaż naturalnie do niczego nie zmuszam (ale! ).

Witam! I am from Russia, St.Petersburg. I'm Learnin' Polish Language. Your site are great =).

Sorry for English =)

Hello Jimi. Hope you're having fun learning Polish.

Witajcie! Strona Grimuaru zawsze była dla mnie najważniejszym portalem o P:T, który to (co pewnie oczywiste) jest moją ulubioną grą, ale też (to trochę mniej oczywiste) uważam za jedno z największych osiągnięć sztuki w ogóle (oczywiście moi wykładowcy - studiuję filologię polską, z największą chęcią spaliliby mnie wzrokiem za samo porównanie P:T do chociażby "Zbrodni i kary", ale na tej stronie chyba mogę sobie na to pozwolić i uniknąć zlinczowania;)). Jak być może zauważyliście po nicku, udało mi się opublikować na łamach Grimuaru dwa artykuły, za co jestem wdzięczny ekipie (niedługo podeślę kolejny! ). Poza udowadnianiem, że gry mogą być dziełami sztuki i samym graniem rzecz jasna, interesuję się literaturą (zważywszy na kierunek to też oczywiste - cholera chyba jestem przewidywalny...), nie tylko fantastyczną, choć do tego gatunku należy moja ulubiona pozycja - "Księga Nowego Słońca" Gene Wolfe'a (swoją drogą klimatem bardzo przypomina P:T - polecam!). Poza tym zaczytuję się w Lovecrafcie i Kingu, sam też piszę głównie horrory, z różnym powodzeniem starając się je wydać (na razie udało się publikować jedynie w małym czasopiśmie "Kozirynek" i w serwisie "Horror Reviews", reszta opowiadań zalega bezczynnie na mojej stronie :P). Z literatury pozafantastycznej uwielbiam poezję Leśmiana, ale też Stachury, Herberta, prozę Schulza, Marqueza no i jeszcze trochę by się trochę tego nazbierało, w każdym razie pociąga mnie wszelki przejaw surrealizmu i niezwykłości w jakiejkolwiek sztuce (również w filmach, tutaj Burton, Eastwood, Leone, Arronofsky).
Poza ślęczeniem nad książką albo przed komputerem bardzo lubię sport - namiętnie gram w siatkę (mimo nieszczególnych predyspozycji wzrostowych;)), jeżdżę na rowerze, biegam i ćwiczę kulturystykę (chociaż to brzmi bardzo poważnie, szafą zdecydowanie nie jestem ;P).
Lata nie wyobrażam sobie spędzić w wielkim mieście - małe miasteczko albo wioska to jedyne miejsce, w jakim mogę wypocząć (usiąść pod wielkim starym drzewem i nie słyszeć żadnych odgłosów cywilizacji to naprawdę świetna sprawa )
I to chyba tyle, i tak jak zawsze za bardzo się rozpisałem... Mam nadzieję, że uda mi się (nam!) przeprowadzić na tym forum niejedną ciekawą dyskusję

Cześć :)
Nazywam się Czarek, ale wolałbym, żebyście nazywali mnie Nienazwany. 28 wiosen skończę w tym roku. Jestem dziennikarzem, chociaż jak na razie moja kariera nie układa się tak, jakbym chciał (ogólnopolskich mediów jeszcze nie podbiłem :) ).
Z grami komputerowymi zetknąłem się bardzo szybko. Już gdy miałem cztery lata, ojciec przynosił gry z pracy i miałem okazję zapoznać się z takimi tytułami m.in. jak: Colorado, Lemingi, Lost Vikings, Golden Axe czy w późniejszym czasie Cywilizacja.
Nie będę chyba zbyt oryginalny jeżeli powiem, że moją ulubioną grą jest do tej pory Planescape Torment :). To od przygód Bezimiennego rozpoczęła się moja przygoda z tzw. "legendami RPG". Później przyszedł czas na obie części BG, Fallouty i Icewindy (których jednak nie przeszedłem do końca z uwagi na ciągłą młóckę).
W swoim ceerpegowym cv mogę się pochwalić również graniem w takie tytuły jak Arcanum, Might & Magic (6, 8 i 9), Gorasul, Wizardry, Neverwinter i wiele, wiele innych. Grałem też w kilka tytułów MMORPG m.in.: LoTRO, Helbreath czy WoW.
Obecnie chcę dokończyć sagę Icewind Dale i Lionhearth (też wkurza mnie druga część gry, gdzie w zasadzie tłucze się wszystko, co tylko się porusza ). Gdy tylko zakończę mroźną sagę to zabieram się ponownie za Tormenta i tym razem postanowiłem sobie, że dociągnę do tego 99 lvl.
Oczywiście z niecierpliwością czekam na Pillars of Eternity a przede wszystkim na Torment: Tides of Numenara.
Oprócz grania mam też szereg innych zainteresowań a czasu paradoksalnie jak na lekarstwo. Lecz staram się rozwijać wszystko po trochu: czytam, piszę (opowiadania, a w przyszłości książkę - oczywiście fantasy :) ), ćwiczę i tak dalej :)
Jeżeli chodzi o muzykę to mam kilka ulubionych gatunków: rock, punk, oi!, metal, disco, latino, ale długich włosów nie mam i czarnych kotów również nie zabijam :)
To chyba byłoby na tyle, jeżeli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
Pozdrawiam :)

Nadrabiając zaległości, cześć Panowie!

@Marek, swoją drogą - jestem niedawno po pierwszej części Księgi Nowego Słońca, zabierałem się za nią dość długo; ale jak tylko złapałem w dłonie, pochłonąłem ją w parę dni - świetny tytuł, wkrótce pewnie rozejrzę się za drugą częścią.

@Nienazwany - miło mi powitać, mam nadzieję, że zawitasz tu na dłużej! I dzięki, że przypomniałeś mi o Golden Axe, to było coś.

opowiadania, a w przyszłości książkę - oczywiście fantasy :)

Rzekłbym, że wśród naszych aktywnych forumiczów taki plan ma 9/10 osób; a co najmniej kilka skończyło etap pisania czegoś pochłaniającego i obszernego; znalazłeś się więc w odpowiednim miejscu. Życzę powodzenia!

Może wypadałoby tu coś napisać, skoro w planach mam to Forum i stronę dodać do "specjalistycznych" w związku z Pillars i Tormentem.

Witam wszystkich, nazywam się Bartosz, odmian/zdrobnień/itd. tego imienia słyszałem już mnóstwo, ale wszyscy znajomi i przyjaciele zawsze proszeni są o "Barta".
Dlaczego? Jestem kompulsywnym maniakiem Simpsonów, a syn Homera no cóż... to w (za)bardzo wielu momentach po prostu ja

Urodziłem się w 1985 roku w Warszawie, gdzie najczęściej przebywam, nie powiem żeby to było moje ukochane miejsce, ale jako rodowity mieszkaniec po mieczu - daje radę. Wychodzę z założenia, że zawsze mogło być gorzej.

Z zainteresowań naukowo-zawodowych dręczę się szeroko rozumianą ochroną środowiska, a z przyjemności piłką nożną (czynnie i biernie), kinomaniactwem, grami video no i... Star Wars.
Tak jak widać w moim podpisie - Bastion Polskich Fanów SW to mój drugi dom, a netowo pierwszy. Nie posiadam fejsbuków, tłiterów itd. Nie muszę. Mam Bastion. W Redakcji od 2008 roku, prawdopodobnie do końca - mojego lub jej

Związek z Grimuarem? Fantastyczna baza wiedzy od lat + zawsze pewne newsy + moja przeszłość, czyli wychowanie na serii Baldur's Gate i Fallout z dodatkiem P:T i Icewind Dale.
Niedawno zacząłem powtórną przygodę z Bezimiennym i mam nadzieję teraz zrozumieć ten świat lepiej niż w czasach premiery, gdzie mentalnie Sigil było... jako to się mówi? Ciężkim miastem?
A przy okazji mały trening przed Pillars of Eternity.


To chyba tyle.
<ukłony>